Rowerowy Gdańsk – najlepsze trasy rowerowe

Jazda na rowerze to nie tylko świetny sposób na zaoszczędzenie kilku złotych na paliwie, ale także świetna okazja do wyrobienia kondycji, a także do poznania Gdańska z nieco innej, wolniejszej perspektywy. Dzisiaj przybliżymy państwu najciekawsze trasy rowerowe na mapie miasta.

Gdańska Pętla

Zdecydowanie jest to najbardziej znana Gdańszczanom trasa rowerowa. Jest ona także trasą najdłuższą, tylko dla najbardziej wytrzymałych i zaprawionych w bojach. Jej długość to niecałe trzydzieści kilometrów. Podczas jej przemierzania będziemy mieli wiele wspaniałych okazji do podziwiania różnych dzielnic Gdańska.

Pętla Letnicka

Tę trasę w szczególności polecić można wirtuozom bicia większych i mniejszych rekordów. Zlokalizowana Między Martwą Wisłą a Gdańską Areną pętle, możemy bez najmniejszych przeszkód pokonać w całości, poruszając się tylko dedykowanymi do tego ścieżkami.

Trasa nadmorska

To trasa rowerowa w większości biegnąca przez gdańskie wybrzeże. Oferuje niesamowite widoki i zapewnia dużą dawkę morskiego powietrza. Bez wątpienia należy do najchętniej użytkowanych, jednak nie powinno nas to zniechęcać. Uważamy, że przejażdżka wzdłuż rodzimego Morza Bałtyckiego to idealna propozycja w sam raz na sobotnie popołudnie.

Pętla Stogowska

Licząca około sześciu kilometrów trasa, prowadząca na wschodnią dzielnicę miasta, czyli Stogi. Przejeżdżając nią, poznamy bliżej zakątki wyspy portowej. Nasza wycieczka może zacząć się we wschodniej części Westerplatte, a skończyć na zlokalizowanej na Stogach plaży. Tam też odnajdziemy park rowerowy, dzięki czemu będziemy mogli udać się na zasłużony odpoczynek, bez obaw o nasz jednoślad.

Z południowej części Gdańska po lasy Oliwskie

Rowerzystom, korzystającym z rowerów bardziej terenowych, zdecydowanie możemy polecić tę właśnie trasę. Zaczynająca się nieopodal zbiorników retencyjnych przy ulicy Świętokrzyskiej, a kończąca na terenach Lasu Oliwskiego, ścieżka zapewni nam moc wrażeń. Na niej bez przeszkód będziemy mogli wyszaleć się na naszym dwukołowcu, jednocześnie podziwiając piękne Oliwskie lasy.