Renowacja Długiego Pobrzeża przyciąga coraz więcej kontrowersji. Początkowo spory wywołało zlekceważenie opinii mieszkańców przez władze miasta podczas konsultacji społecznych, a następnie niezwykle chaotyczne prowadzenie prac na terenie placu budowy. Obecnie sytuacja zdaje się być naprawdę poważna, gdyż zauważono pęknięcia w budynkach wzdłuż ulicy.
Wydaje się, że prace remontowe na Długim Pobrzeżu są nieco niezorganizowane. Pracownicy cyklicznie pojawiają się na placu budowy, a potem znikają. Ostatnie roboty miały miejsce przed Bożym Ciałem, lecz do poniedziałku nie można było dostrzec żadnych ekip remontowych. W wyniku braku odpowiedniego zabezpieczenia prac, pojawiły się pęknięcia w budynkach położonych wzdłuż całej długości frontowej pierwszej – od numeru jeden aż do Bramy Chlebnickiej – relacjonował Dominik Parzyszek, radny dzielnicy Śródmieście.