Władze miasta Gdańska zawsze przykładają ogromną wagę na potrzeby mieszkańców. Oczywistym było więc nie pozostawienie nikogo w okresie Wielkanocnym. Niestety nie każdego stać na urządzenie świątecznego śniadania, także niestety nie wszyscy mają z kim spędzać te specjalne dni.
Śniadanie dla potrzebujących
To już 22. edycja śniadań wielkanocnych dla potrzebujących, osób ubogich oraz bezdomnych. Za organizację wydarzenia odpowiada Polska Izba Gospodarcza Restauratorów i Hotelarzy. To własne dzięki nim od tylu lat możliwe jest zapewnienie posiłku świątecznego dla setek osób w potrzebie. W tym roku do uroczystości dołączyli także uchodźcy z Ukrainy, przebywający obecnie w Gdańsku.
To Piotrowi Dzikowi, radnemu i prezesowi PIGRiH możemy być wdzięczni za tą piękna inicjatywę. Jako restaurator i radny wykorzystał swoje możliwości, aby pomóc osobom w potrzebie. To właśnie tak empatyczni i honorowi ludzie podtrzymują i budują przepiękne gdańskie tradycje pomocy. To właśnie dzięki wspólnej organizacji restauratorów możliwe jest przeprowadzenie wydarzenia na taką skalę.
Bezinteresowne dary
Podczas dwóch dni rozdane zostaną ciepłe dania, do zjedzenia na miejscu oraz suchy prowiant, przygotowany do zabrania ze sobą. Na miejscu dostęp będą dania wielkanocne, nie zabraknie żurku, białej kiełbasy i jaj, ale również bigosu i ciast. Ogrom przedsięwzięcia pokazują chociażby ilości przygotowywanego jedzenia. Samych jajek ugotowano aż 25 tysięcy, gotowych jest również już ponad 500 wyprawek do zabrania do domu.
W obsłudze śniadania pomagają harcerze Hufca Gdańsk Śródmieście. To dzięki nim koordynacja wydawania posiłków, sadzania ludzi i prac na miejscu jest możliwia i przede wszystkim niezwykle sprawna.