Podczas ostatniego w bieżącym roku spaceru służbowego, który odbył się 3 października, Prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz rozmawiała o prowadzonych i przewidywanych inwestycjach, w tym o budowie nowych placówek edukacyjnych, lecz także o nieobecności chodników oraz o konieczności Domu Sąsiedzkiego. Spotkanie miało miejsce w dzielnicy Orunia Górna – Gdańsk Południe.
Podczas tej wizyty, lokalni radni podkreślali absencję takiego miejsca w tej części miasta, które umożliwiłoby integrację mieszkańców oraz dawało by możliwość działania na rzecz społeczności lokalnej dla aktywistów. Prezydent Aleksandra Dulkiewicz odpowiedziała, iż nie przewiduje możliwości zabezpieczenia funduszy na ten cel w najbliższych 4 do 5 lat.
Zwróciła jednak uwagę na to, że rolę Domu Sąsiedzkiego może spełniać także szkoła w dzielnicy. Wiele szkół w mieście już pełni taką funkcję. Jak podkreśliła prezydent Dulkiewicz, kluczowe jest to, aby znaleźli się zaangażowani mieszkańcy, którzy zaoferują atrakcyjne propozycje dla lokalnej społeczności.