Podczas rozmowy z Dorotą Pyć, prezeską Portu Gdańsk, dowiedzieliśmy się o najważniejszych wyzwaniach, które czekają na ten strategiczny punkt na mapie Polski. W obszarze jej uwagi są przede wszystkim inwestycje oraz plany rozwojowe, które mają na celu poprawę bezpieczeństwa łańcucha dostaw.
Gdański port jest miejscem, gdzie spotykają się trzy główne ścieżki transportowe – morska, kolejowa i drogowa. Prezeska podkreśla, że opracowując plany inwestycyjne w infrastrukturę transportową, duże znaczenie ma nie tylko dążenie do dekarbonizacji transportu, zgodnie z Zielonym Ładem, ale również zabezpieczenie bezpieczeństwa kraju. Chodzi tutaj zarówno o aspekt energetyczny, towarowy, jak i militarny. Jednym z projektów w tym kontekście mogłaby być budowa drugiego mostu kolejowego łączącego głębokowodną część portu z lądem.
Naftoport w Gdańsku zdobył szczególne znaczenie na tle obecnej sytuacji geopolitycznej jako kluczowy punkt dla bezpieczeństwa energetycznego kraju. Wszystkie potrzeby rafineryjne Polski są zabezpieczane przez gdański terminal paliwowy. W 2020 roku, Naftoport przetworzył łącznie 36,6 mln ton ropy naftowej i paliw, co stanowiło znaczący wzrost w porównaniu do lat poprzednich, kiedy to Polska importowała ropę ropociągiem „Przyjaźń” z Rosji.
Prezeska Portu Gdańsk zapewnia, że współpraca z Naftoportem będzie kontynuowana w celu realizacji planów budowy 6. stanowiska do przeładunku paliw. Projekt jest już na etapie uzyskiwania decyzji środowiskowej i kreślenia pierwszych projektów. Tym samym, Port Gdańsk umacnia swoje strategiczne znaczenie na mapie Polski.