Coraz więcej europejskich ośrodków miejskich wyraża zainteresowanie implementacją idei miasta piętnastominutowego. Szukają one innowacyjnych strategii, które pozwolą na skuteczne połączenie komfortu mieszkańców z dążeniem do ograniczenia intensywności ruchu drogowego. Mimo to, Gdańsk ma swoje własne, odmienne od większości, priorytety.
Nielicznymi autobusami, które kursują co godzinę, zatłoczeniem na drogach niezależnie od pory dnia, ciągającymi się remontami i koniecznością korzystania z objazdów borykają się na co dzień mieszkańcy południowych dzielnic Gdańska. Te tereny zostały oddane deweloperom, a ich mieszkańcy za niewiele niższy czynsz w porównaniu do centrum miasta, są zmuszeni rezygnować z komfortu życia codziennego. Ponadto, muszą oni każdego dnia poświęcać dodatkowe godziny na radzenie sobie z problemem wykluczenia komunikacyjnego.