Lechia Gdańsk nie ma obecnie dobrej passy, jeśli chodzi o mecze. Nad klubem wisi jednak dodatkowy problem, którym jest możliwa kara finansowa. Skąd takie zagrożenie? Chodzi o wsparcie z budżetu Ekstraklasy SA na wspieranie młodych zawodników. Istnieje prawdopodobieństwo, że Lechia Gdańsk wpłaci do kasy PZPN od 500 tys. do nawet miliona złotych.
Cenne minuty młodzieżowców
Zgodnie z zasadami wsparcia udzielonego przez Ekstraklasę SA na rozwój klubów z młodymi zawodnikami (22-letnich lub młodszych), każdy klub musi wyrobić odpowiednią ilość minut młodzieżowców. W praktyce oznacza to, że piłkarze w określonym wieku muszą spędzić na boisku określoną ilość minut. Kluby mają pełną dowolność w tworzeniu zespołów i wystawianiu zawodników, jednak młodzi piłkarze muszą być obecni w rozgrywkach. Tymczasem Lechia Gdańsk od wielu miesięcy wydaje się stawiać na starszych zawodników, co może zakończyć się nałożeniem kary dla klubu. Najwyższa kara sięgnie nawet 3 mln zł, ale na szczęście Lechia Gdańsk nie musi się jej obawiać. Na podstawie rozgrywek z udziałem młodych zawodników Lechii można oszacować, że ewentualna kara dla klubu wyniesie od 500 tysięcy do miliona złotych.