W mieście Gdańsk, funkcjonariusze policji zdołali schwytać pewnego 44-letniego mężczyznę, który specjalizował się w kradzieży pieniędzy od osób korzystających z usług bankomatów. Strategia przestępcza tego mężczyzny polegała na obserwacji swoich potencjalnych ofiar, po czym atakował je, gdy tylko w bankomacie ukazywały się przekazywane przez maszynę banknoty. Przez ostatnie miesiące, takie incydenty miały miejsce na terenie Gdańska.
Podinspektor Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku, podała więcej szczegółów na temat tej sprawy. Według niej, sprawca dokonywał starannego wyboru swoich ofiar. Szczególną uwagę przykładał do starszych osób korzystających z bankomatów. Kiedy widział, że maszyna wydaje pieniądze, podbiegał do swojej ofiary, zabierał gotówkę i uciekał z miejsca zdarzenia.
Takie przypadki miały miejsce głównie w Przymorzu, Wrzeszczu i Śródmieściu. Władze policyjne odnotowały pięć takich incydentów. Dodatkowo, miało miejsce jeszcze pięć nielegalnych wypłat z bankomatów, dziewięć prób wypłaty gotówki, jedna udana kradzież i jedna próba kradzieży.
Podczas śledztwa w tej sprawie, detektywi zgromadzili i zweryfikowali wiele informacji, które pozwoliły zawęzić krąg podejrzewanych osób. W ostatnią niedzielę, funkcjonariusze zauważyli przy jednym z bankomatów starszego mężczyznę, który wypłacał pieniądze. W pobliżu zauważono innego mężczyznę, który nerwowo się rozglądał. Policjanci byli niemal pewni, że jest to poszukiwany przez nich sprawca. Gdy maszyna zaczęła wydawać pieniądze, podejrzany mężczyzna podbiegł do bankomatu, złapał banknoty i próbował uciec. Jednak policjanci byli na to gotowi i natychmiast go zatrzymali – relacjonuje oficer prasowy.