To niebywałe, ale wszystko wskazuje na to, że już niedługo do Gdańska powrócą średniowieczne paramenty kościelne. Dlaczego wrócą? Ponieważ w czasach II Wojny Światowej zabytkowe skarby wywieziono w głąb Niemiec, chroniąc je tym samym przed zniszczeniem. Teraz niemieccy ewangeliści chcą zwrócić miastu jego własność.
Bazylika Mariacka przygotowuje się do przyjęcia skarbu
Na początku grudnia w Hanowerze podpisano list intencyjny w sprawie przeniesienia praw do średniowiecznych paramentów kościelnych do Gdańska. Zanim jednak pamiątki w postaci średniowiecznych szat liturgicznych utkanych ze złota i jedwabiu trafią do Polski, Bazylika Mariacka musi się odpowiednio przygotować. To eksponaty istniejące od kilkuset lat, wykonane z delikatnych materiałów, a jednak zachowane w stanie niemal doskonałym. Potrzebna jest odpowiednia ekspozycja. Co więcej, po 1,5 roku udostępniania eksponatów zwiedzającym Bazylikę, skarby trzeba będzie schować, by nie miały dostępu do światła. W ten sposób konserwatorzy chcą zachować pamiątki liturgiczne w nienagannym stanie przez wiele kolejnych lat. Dar niemieckich ewangelistów ma na celu poprawę relacji międzykościelnych i międzypaństwowych.