Zima w Gdańsku jest okresem, kiedy piesi zmagają się z większymi trudnościami niż kierowcy. Wielu obywateli różnych dzielnic wyraża swoje niezadowolenie z warunków panujących na chodnikach. Przez lata słyszano o tragicznych incydentach, które miały miejsce na chodnikach podczas sezonu zimowego. Łukasz Hamadyk, przewodniczący zarządu rady dzielnicy Nowy Port, przypomina o jednym z nich: „Pamiętamy o głośnym wypadku w Warszawie na miejskim chodniku, gdzie młody mężczyzna potknął się, uderzył głową i zmarł. Co roku sytuacja się powtarza.”
Rada dzielnicy Nowy Port oferuje wsparcie prawne dla osób poszkodowanych w wyniku upadku na chodniku. Łukasz Hamadyk twierdzi, że miasto nie uczy się na błędach poprzednich sezonów zimowych.
Jako radny dzielnicy Nowy Port, Hamadyk potwierdza: „Jesteśmy gotowi służyć pomocą prawną. Od lat współpracujemy z pewną kancelarią i każdy, kto doznał krzywdy na miejskim chodniku lub na chodniku zarządzanym przez kogoś innego, może liczyć na nasze wsparcie w uzyskaniu odszkodowania”. Ponownie podkreśla wagę problemu, przypominając o wypadku, który miał miejsce w Warszawie, gdzie młody mężczyzna poślizgnął się na chodniku, uderzył głową i zmarł.
Hamadyk wyraża swoje zdziwienie powtarzającymi się problemami z każdą zimą: „Co roku to samo, co roku zaskoczeni zimą i lodem. W Nowym Porcie istnieje Obszar Administracyjny, dawniej BOM, wcześniej PGM – do czego są potrzebni ci ludzie, jeśli sytuacja nie ulega zmianie?”