Po kilku latach przerwy w Gdańsku ponownie odsłonięto pomnik Kindertransportów upamiętniający akcję ratowania żydowskich dzieci tuż przed II Wojną Światową. Dzięki transportom dzieci z hitlerowskich Niemiec oraz krajów zagrożonych okupacją zostały przewiezione do Wielkiej Brytanii. W ten sposób uratowano około 10 tys. żydowskich dzieci, w tym ponad 100 z Gdańska.
Pomnik upamiętniający tragiczną przeszłość
Tuż przed II Wojną Światową Wielka Brytania zgodziła się tymczasowo przyjąć tysiące dzieci żydowskich z krajów zagrożonych przez nazistów. W tamtym czasie był to jeden z niewielu wyjątków w Europie i na świecie, gdy wyrażono zgodę na przyjęcie uchodźców. Zgoda dotyczyła jednak wyłącznie dzieci poniżej 17 roku życia, dlatego ceną przeżycia było oddzielenie dzieci od bliskich. W większości przypadków na zawsze. Pieniądze na Kindertransporty uzbierała społeczność żydowska z pomocą prywatnych sponsorów. Wielka Brytania nie finansowała akcji. Dzięki inicjatywie udało się uratować około 10 tys. dzieci, zanim wyczerpały się pieniądze na ten cel. Około 1,5 mln dzieci straciło życie, nie otrzymawszy szans na ratunek. Mimo że kontekst historyczny akcji ma niewiele wspólnego z bezinteresowną chęcią ratowania życia, to akcję ocenia się pozytywnie, ponieważ wiele dzieci uratowano.