Pociągi pendolino miały być skokiem ku nowoczesności i większej wygodzie podróży. Tymczasem pasażerowie szybkich pociągów zauważają głównie drogie bilety. Pendolino kursujące między Warszawą a Gdańskiem bardzo często notuje opóźnienia. Kolej w Polsce stale się rozwija, dlaczego więc poprawa jest tak słabo widoczna? Duży wpływ na utrudnienia ma przebudowa stacji Warszawa Zachodnia.
Pendolino staje w polu i nie trzyma się rozkładów jazdy
Pasażerowie pendolino w ostatnim czasie coraz częściej są świadkami, jak pociąg nagle zatrzymuje się w polu. Gwałtowne hamowanie doprowadziło nawet do przewrócenia wózka z gorącymi napojami. Dodatkowym utrudnieniem są również opóźnienia. Pociągi bez wątpienia nie wykorzystują obecnie swojego potencjału. Obliczono, że pendolino kursujące na linii Warszawa-Gdańsk jedzie średnio o 20 minut dłużej w porównaniu do poprzednich rozkładów, bez uwzględniania opóźnień. PKP wskazuje, że za większość utrudnień kolejowych w ostatnim czasie odpowiada zaawansowany remont Warszawy Zachodniej. Jednocześnie spółka zapewnia, że wkrótce będzie lepiej. Szybsze pociągi ze stolicy do Gdańska mają wrócić już w lipcu, ale wciąż nie będzie to czas, jaki obowiązywał wcześniej.