Osiedle mieszkaniowe zlokalizowane w gdańskiej dzielnicy Jasień może pochwalić się nietypową ciekawostką architektoniczną. Betonowa bariera i schody, które kończą się w połowie drogi przywodzą na myśl nowoczesną instalację artystyczną, nawiązującą do ponurych osiedli XXI wieku. Nieukończone schody utrudniają życie mieszkańcom.
Schody kończą się w połowie, a dalej jest zjeżdżalnia
Schody, które utrudniają życie mieszkańcom osiedla w Jasieniu, są jedyną drogą na skróty między dwoma częściami dzielnicy. W założeniu miały zapewnić wygodną komunikację między sąsiadującymi osiedlami. Niestety nigdy ich nie ukończono, dlatego stały się zmorą mieszkańców. Schodami można zejść do połowy, a przez następne 50 metrów można zejść po schodkach usypanych z piachu. Tę część wykonali sami mieszkańcy, jednak na piaszczyste schodki nie można liczyć w deszczowe dni, gdyż zamieniają się wtedy w zjeżdżalnię. Chwila nieuwagi i trzeba się wracać do domu po nowe ubranie. Okazuje się, że deweloper nie musi kończyć schodów, gdyż są one teraz częścią wspólnoty mieszkaniowej. W związku z tym to mieszkańcy muszą wyłożyć kilkadziesiąt tysięcy złotych, by dokończyć schody.