Gdańsk częściowo zatonie do 2050 roku?

W ostatnich latach coraz więcej mówi się o negatywnych skutkach zmian klimatu. Wcale nie dlatego, że naukowcy dopiero teraz zdali sobie sprawę z zagrożenia. Konsekwencje globalnego ocieplenia już dają nam się we znaki, więc naukowcy wzywają do działania. Szacuje się, że jeżeli poziom mórz i oceanów podniesie się, to Gdańsk może zostać częściowo zalany.

Najsłynniejsze miasta znajdą się pod wodą?

Jedną z konsekwencji globalnego ocieplenia jest topnienie lodowców, przez co poziom mórz i oceanów stopniowo się podnosi. Do 2050 roku wiele nadmorskich miast może zmienić swoją powierzchnię. Ten sam problem dotyczy także innych polskich miejscowości. Dramatyczne powodzie i zatopienia będą dotyczyć także Szczecina, Świnoujścia, Gdyni i Elbląga. Polska jest zaledwie jednym z zagrożonych krajów. Tragiczne w skutkach powodzie będą zagrażać około 200 milionom osób na świecie. W ciągu najbliższego stulecia wiele miast całkowicie zniknie pod wodą. To między innymi Wenecja, Miami, czy Amsterdam. Nie wiadomo, w jakim stopniu sprawdzą się obecne ustalenia. Walka z ociepleniem klimatycznym może złagodzić skutki, których całkowicie nie da się już uniknąć.