Każdego roku w czerwcu obserwuje się zwiększoną liczbę martwych fok znajdowanych na wybrzeżach. W tym roku na gdańskich plażach naliczono już 20 martwych zwierząt tego gatunku. Jak podają pracownicy WWF, jest to typowe dla tego okresu. W większości foki umierają z przyczyn naturalnych, jednak działalność człowieka nie pozostaje bez znaczenia.
Dlaczego foki umierają tak licznie?
Mieszkańcy Gdańska regularnie zgłaszają martwe foki widoczne na wybrzeżach. Niektórzy są zaniepokojeni znaczną ilością martwych zwierząt, zwłaszcza że foki są utrapieniem dla rybaków, którzy różnie reagują na obecność fok w pobliżu sieci z rybami. O tym problemie jest głośno od lat. Wiele osób obawia się, że to rybacy odpowiadają za śmierć tak wielu fok. Pracownicy WWF tłumaczą jednak, że w okresie czerwca większa liczba martwych fok jest normalnym zjawiskiem. Szacuje się, że liczba martwych zwierząt wzrośnie jeszcze o kilka osobników. Foki w większości umierają ze starości lub z powodu chorób. Niektóre plączą się w sieci rybackie i toną. Dużym zagrożeniem dla fok oraz innych zwierząt morskich jest także plastik. Foki zaplątują się w plastikowe odpady i nie mogą wypłynąć na powierzchnię.