Lechia Gdańsk ma na celu odzyskać swoją reputację po niedawnym domowym meczu, który przegrała z Motorem. Tym razem, w piątkowy wieczór, zespół biało-zielonych będzie musiał zmierzyć się na wyjeździe z Wisłą Płock, drugim ze spadkowiczów Fortuny 1. Ligi. Mimo że to nie będzie łatwe zadanie, gdańszczanie każdego tygodnia stają się silniejszymi i deklarują, że będą walczyć o pełen zestaw punktów podczas spotkania w Płocku.
Porażka z Motorem przed domowymi kibicami była dużym rozczarowaniem dla drużyny Lechii Gdańsk. Teraz jednak zawodnicy są gotowi na rywalizację w Płocku.
Szymon Grabowski, trener Lechii, wyraża swoje zadowolenie z tego, co widział po meczu z Motorem. Mówi o tym jak pamięta pierwszą rozmowę która miała miejsce w szatni i o świadomości zawodników. Jego zdaniem, zawodnicy obecnie mają sportową złość, co było widoczne podczas treningów. „Chcieliśmy jak najszybciej rozegrać kolejny mecz, a determinacja drużyny była widoczna podczas treningów” – dodaje trener. Wyraża również nadzieję, że ten duch walki będzie widoczny na boisku w Płocku. Cieszy go fakt, że do drużyny dołączają nowi gracze i konkurencja na treningach jest coraz większa, co czyni zespół silniejszym.