Posłem Kacprem Płażyńskim z partii Prawo i Sprawiedliwość opublikował raport dotyczący aktywności Mieczysława Struka, marszałka województwa pomorskiego, w kontekście projektu „Pomorskie Russian Friendly”. Oskarżenia o prorosyjską postawę marszałka pojawiły się wcześniej, lecz nie zostały porzucone po rosyjskiej agresji na Krym. Aktualnie temat wraca i zostaje poszerzony – poseł odniósł się również do pozwu przeciwko sobie ze strony urzędu i samego Struka.
7 czerwca, w środę, Kacper Płażyński przedstawił wyniki wielomiesięcznych badań przeprowadzonych przez niego i jego biuro. Badania te poświęcone były analizie działań podejmowanych przez Mieczysława Struka jako marszałka województwa pomorskiego w ramach inicjatywy „Russian Friendly”.
Warto przypomnieć, że pierwsze informacje na ten temat zostały przedstawione jeszcze w lutym. Wówczas Płażyński zarzucał marszałkowi województwa pomorskiego sympatie prorosyjskie, które miały się przejawiać głównie w promocji regionu skierowanej do turystów z Rosji. Działalność ta nie została przerwana mimo aneksji Krymu przez ten kraj.