Życie małego Aleksandra, 6-letniego chłopca o rosyjskim pochodzeniu mieszkającego w Niemczech, zawisło na włosku. Jego sytuację uratowała interdyscyplinarna ekipa ekspertów z Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego (UCK) w Gdańsku. Aleks przyszedł do UCK z bardzo poważnymi problemami z układem oddechowym, prawdopodobnie spowodowanymi infekcją grzybiczą. Jego stan był skomplikowany do tego stopnia, że nawet czołowe międzynarodowe instytucje nie widziały szansy na jego uratowanie.
„To jest niczym cud, że on przeżył i wyszedł z tego w tak dobrze rokującej kondycji, bez jakichkolwiek zaburzeń neurologicznych” – mówi prof. dr hab. n. med. Piotr Czauderna, kierownik Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży w UCK w Gdańsku. „Zespół wykonał niesamowitą pracę, była to wręcz doskonała koordynacja działań. Mocno im się za to chylę czoła.”
Podejrzewa się, że grzyb Aspergillus jest odpowiedzialny za zniszczenie tchawicy i przełyku Aleksa. Chłopiec trafił do UCK w sierpniu 2023 roku. Wcześniej odwiedzał dziadków w Rosji i zasłabł podczas pobytu. Został hospitalizowany i zdiagnozowano u niego cukrzycę o agresywnym przebiegu. Po powrocie do rodziców w Niemczech, jego stan dramatycznie się pogorszył co skutkowało hospitalizacją w szpitalu w Elblągu. Lekarze uratowali mu życie, decydując się na umieszczenie stentu w przełyku. Przyjechał do UCK z ogromnym ubytkiem w tchawicy i przełyku, który stale się powiększał.
Początkowo lekarze nie widzieli szans na poprawę stanu chłopca ani możliwości rekonstrukcji. To był przypadek bez precedensu – żaden inny ośrodek na świecie, z którym skontaktowali się nasi specjaliści, nie spotkał się z takim przypadkiem.