Zakłady przechowujące węgiel na terenie Portu Gdańsk będą codziennie monitorowane przez portowe służby. Dodatkowo, Policja, Inspekcja Transportu Drogowego oraz Straż Miejska zwiększą częstotliwość swoich kontroli dotyczących ciężarówek transportujących węgiel. Firmy składujące ten surowiec nadal będą musiały regularnie polewać swoje hałdy specjalistycznymi płynami. Te decyzje zapadły podczas narady w urzędzie miejskim.
Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska i Dorota Pyć, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk S.A., spotkali się w celu omówienia problemu emisji pyłu węglowego. Spotkanie to miało charakter ekspercki, uczestniczyli w nim specjaliści z obu instytucji. Podczas narady Grzelak, reprezentujący Aleksandrę Dulkiewicz, prezydent Gdańska, wyraził nadzieję na bardziej efektywne rozwiązania problemu.
– Miasto jest gotowe udzielić pełnego wsparcia, ale oczekuje od zarządu portu konkretnych działań i skutecznego planu poprawy sytuacji – komentuje Grzelak. Zapowiedział również regularne monitorowanie sytuacji i planowane spotkania z zarządem portu. Dodał, że codzienne polewanie hałd węglowych wodą i specjalnymi płynami, a także rygorystyczne kontrole przewoźników i zakładów składujących węgiel na terenie portu, będą stałym elementem działań.
Podczas narady obecni byli również przedstawiciele Policji i Straży Miejskiej, którzy zapewnili o zwiększeniu kontroli ciężarówek przewożących węgiel pod kątem prawidłowego zabezpieczenia ładunku, zgodnie z art. 61 punkt 5 Prawa o Ruchu Drogowym. Ten ostatni stanowi, że „Ładunek sypki może być umieszczony tylko w szczelnej skrzyni ładunkowej, zabezpieczonej dodatkowo odpowiednimi zasłonami uniemożliwiającymi wysypywanie się ładunku na drogę.”
– Zarząd Portu Gdańsk dołoży wszelkich starań, aby zminimalizować, a finalnie wyeliminować emisję pyłu węglowego powstającą podczas przeładunku węgla – zapewnia Dorota Pyć, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk S.A. Dodaje też, że w tym roku Zarząd Portu wraz z kontrahentami przeznaczył na zraszanie hałd, czyszczenie dróg, kurtyny wodne oraz pokrywanie hałd roztworem z polimerów łącznie 4 miliony złotych. Pyć zaznacza, że kontrole na terenie portu będą jeszcze bardziej intensywne, co ma przyczynić się do poprawy sytuacji dla mieszkańców i środowiska.