W środku tygodnia, dokładnie w środę popołudniu, Obwodnica Trójmiasta (S6) doświadczyła ogromnego korka na swoich pasach. Kierunki, które ucierpiały najbardziej to autostrada A1 oraz Gdynia. Przyczyną tych niemiłych dla kierowców sytuacji jest znaczące natężenie ruchu, jak również trwające prace przy budowie węzła o nazwie Gdańsk Południe.
Nieoficjalne informacje na temat zaistniałej sytuacji dostarczył PAP dyżurny Punktu Informacji Drogowej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), pan Wojciech Buczek. Potwierdził on, że w środowe popołudnie na Obwodnicy Trójmiasta (S6) doszło do tworzenia się zatorów drogowych kierujących się w stronę Gdyni oraz autostrady A1.
Potężny zator, który rozciągał się na długość aż 12 km, utworzył się na odcinku od węzła Gdynia Wielki Kack do Klukowa w stronę autostrady A1. Z kolei pomiędzy węzłem Gdańsk Karczemki a Owczarnią, już w kierunku Gdyni, zator miał nieco skromniejsze rozmiary i wynosił 6 km długości – takie dane przekazał dyżurny GDDKiA.