Dokładnie 18 sierpnia 2010 roku, Ergo Arena świętowała swój mecz otwarcia, a w centralnej roli spotkania towarzyskiego brylowały drużyny siatkarskie z Polski i Brazylii. Znów, po upływie niemal 13 lat, te dwie reprezentacje spotkają się na tym samym miejscu. Tym razem jednak stawką będzie awans do finału Ligi Narodów siatkarzy. W gronie ośmiu finalistów edycji 2023 tych prestiżowych rozgrywek pod egidą Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) znajdują się zarówno Polacy, jak i Brazylijczycy.
Jednakże niekoniecznie musimy sięgać tak daleko wstecz, aby przywołać pojedynek tych dwóch potęg światowej siatkówki. Wspomnienie niedawnego starcia na arenie międzynarodowej jest jeszcze świeże. Reprezentacje Polski i Brazylii zmagały się bowiem w fazie interkontynentalnej Ligi Narodów 2023, tym razem daleko od rodzimej Ergo Areny – na Filipinach. Konkretnie, miało to miejsce w Pasay City, gdzie w piątek 7 lipca, nasza drużyna pokonała rywali wynikiem 3:1 (25:23, 22:25, 25:21, 25:21).
Tego dnia znakomicie spisał się Wilfredo Leon. Ten Kubańczyk reprezentujący barwy biało-czerwone zdobył imponującą liczbę 22 punktów. Ale nie tylko on miał swój wkład w zwycięstwo – Bartosz Bednorz dorzucił 11 punktów, a Bartosz Kurek kolejne 10.