Stalking to zjawisko coraz częściej omawiane w mediach na świecie. Prześladowanie i nękanie niejednokrotnie kończyło się śmiercią ofiar stalkera, dlatego ważne jest, by w takich sytuacjach reagować szybko. W Polsce także dochodzi do prześladowań, czego przykładem jest historia z Gdańska. Mieszkankę miasta nachodził były mąż. 58-latek trafił do aresztu na trzy miesiące, a ostatecznie może otrzymać nawet do 8 lat więzienia.
Wysoki wyrok za nękanie
Mieszkanka Gdańska zmagała się z prześladowaniem ze strony byłego męża od października zeszłego roku. 58-letni mężczyzna śledził byłą żonę, nachodził ją w domu, a także naruszał nietykalność cielesną kobiety. Agresor pojawiał się pod domem byłej partnerki o różnych porach, potrafił także spać pod drzwiami domu kobiety. Do nękań dochodziło najczęściej, gdy mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Prześladowania eskalowały, dlatego mieszkanka Gdańska zdecydowała się zawiadomić policję. Czuła się zagrożona. Śledztwo prokuratury potwierdziło słuszność obaw kobiety, przez co 58-latek otrzymał zakaz zbliżania się do byłej żony, który szybko złamał. Na 3 miesiące trafił do aresztu, ale grozi mu znacznie dłuższa odsiadka. Za uporczywe nękanie może otrzymać karę do 8 lat pozbawienia wolności.