Mieszkańcy Gdańska właśnie zauważają pierwsze symptomy zbliżającego się sezonu. Niestety, wcale nie chodzi o oznaki wiosny, a o hałas dobiegający z pobliskich restauracji i lokali rozrywkowych. Szczególna sytuacja jest na terenie Głównego Miasta, gdzie znajduje się najwięcej popularnych lokali.
Mieszkańcy Głównego Miasta z niepokojem czekają na sezon
Główne Miasto słynie z restauracji i klubów, w tym kontrowersyjnego klubu ze striptizem, który zajął miejsce prestiżowej restauracji Tawerna. Hałasy dobiegające z klubu, a także śmieci pozostawione przez gości lokalu, irytują mieszkańców i przeszkadzają im w codziennym funkcjonowaniu. A to zaledwie jeden z kilku lokali rozrywkowych w dzielnicy. Mieszkańcy Głównego Miasta apelują do władz Gdańska o pomoc, a tymczasem internauci są podzieleni. Nie ulega wątpliwości, że mieszkanie w centrum popularnych turystycznie miast ma swoje wady, ale przecież lokale rozrywkowe muszą gdzieś istnieć. A centrum Gdańska jest miejscem idealnym, ponieważ kręci się tu wielu turystów. Czy właścicielom klubów i mieszkańcom Głównego Miasta uda się dogadać? Czas pokaże.