Poniedziałek na gdańskich drogach nie należał do najbezpieczniejszych. Policjanci zatrzymali 70-latkę jadącą pod prąd i 40-latkę, która potrąciła 10-letnią dziewczynkę na pasach. Przyczyną obu zdarzeń nie były złe warunki drogowe, a nieodpowiedzialność kierujących.
Niebezpieczne zdarzenia drogowe w Gdańsku
Było przed godziną 7:00, kiedy 10-latka przechodziła przez przejście dla pieszych na jednym z gdańskich osiedli. Dziewczynka została potrącona przez samochód osobowy. Za kierownicą siedziała nietrzeźwa 40-latka. Kobieta miała 0,7 promila alkoholu w organizmie. Na wypadek zareagowała policjantka w cywilu. 10-latka nie poszła tego dnia do szkoły. Z obrażeniami nogi trafiła do szpitala.
Do kolejnego niebezpiecznego zdarzenia doszło kilka godzin później, tym razem na drodze ekspresowej. 70-letnia kobieta zmierzała na zakupy do pobliskiego centrum handlowego. Chciała dojechać tam najkrótszą drogą, dlatego ruszyła… pod prąd. Na szczęście policjanci zdążyli zareagować, zanim doszło do nieszczęścia. Kobieta otrzymała skierowanie na badania lekarskie, 2 tys. zł mandatu i 15 punktów karnych.