Dwór Artusa zlokalizowany jest na najpiękniejszej z ulic Gdańska, Ulicy Długiej 44. Niegdyś był to ośrodek życia towarzyskiego oraz handlowego. Współcześnie mieści się tu Muzeum Gdańska, które z pewnością warto odwiedzić.
Skąd wzięła się nazwa obiektu?
Niektórym może wydawać się, że nazwa budynku została zaczerpnięta od imienia jej właściciela. Nic bardziej mylnego. Dwór Artusa pochodzi od legendy o królu Arturze. Nazywano tak domy rycerskie, które miały mieć wiele wspólnego z męstwem i odwagą, jakie to cechy reprezentował król Artur.
Obecnie dwory Artusa możemy spotkać w wielu polskich miastach. Pełnią one przeróżne role, a we wcześniejszych czasach były ośrodkami, gdzie odbywały się spotkania towarzyskie, zabawy, grano tam również w karty. Niejednokrotnie spotykali się tu księgarze, malarze i innego rodzaju artyści.
Uroki Dworu Artusa
Zwiedzając ten historyczny budek, będziemy mogli podziwiać przepiękne wnętrza oraz dzieła sztuki. Na szczególną uwagę zasługuje rzeźba świętego Jerzego, która jest najstarszym elementem ekspozycji. Warto również zwrócić uwagę na bogato zdobione ściany i złocenia. Wiele z prezentowanych tu eksponatów nawiązuje do antyku, jego mitów oraz legend.
Na pewno zachwyci też największy w Europie piec kaflowy. Jest naprawdę potężny, liczy sobie ponad 10,5 metra! Jest niezwykle piękny, a jego kafle posiadają misterne zdobienia.
Zdecydowanie warto odwiedzić to miejsce, chociażby wirtualnie. Dzięki uprzejmości muzeum możemy to zrobić bez większych trudności. Na stronie Muzeum Gdańska https://wirtualne.muzeumgdansk.pl/oddzialy/dwor-artusa bez problemu obejrzymy najważniejsze eksponaty oraz przeczytamy niesamowite historie związane z Dworem.