W sobotę, prokuratura postawiła zarzuty 36-letniemu mężczyźnie, który w nocy z czwartku na piątek, próbując uniknąć kontroli drogowej, potrącił funkcjonariuszkę policji. Sposób jego działania zapewnił mu dozór policyjny zarządzony przez prokuratora.
Informację o tym przekazał oficer prasowy gdańskiej policji, asp. szt. Mariusz Chrzanowski. W dniu procesu mężczyzna stanął przed prokuraturą, gdzie postawiono mu dwa zarzuty. Pierwszy dotyczył niezatrzymania się do kontroli drogowej, a drugi naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza.
Mężczyźnie postawiono również dozór policyjny, co oznacza konieczność regularnego meldowania się w najbliższym komisariacie – dodał rzecznik gdańskiej policji.
Niezwykłe zdarzenie miało miejsce między czwartkiem a piątkiem około godziny 3:20 na ulicy Grunwaldzkiej w Gdańsku. Policjanci dali sygnały do zatrzymania kierowcy skody. Kierujący pojazdem mężczyzna zamiast zastosować się do poleceń, przyspieszył i rozpoczął ucieczkę – relacjonował Mariusz Chrzanowski.