Nocny patrol policji w Starogardzie Gdańskim zakończył się dynamiczną akcją i zatrzymaniem dwóch mężczyzn. Interwencja została wszczęta wobec kierowcy forda, który już wcześniej był dobrze znany lokalnym funkcjonariuszom z powodu łamania przepisów ruchu drogowego. Tym razem, jak się okazało, prowadził auto mimo obowiązującego od dekady zakazu.
Pościg przez miasto po nie zatrzymaniu się do kontroli
Do zdarzenia doszło, gdy policyjny radiowóz próbował zatrzymać do kontroli osobowy pojazd. Pomimo wyraźnych sygnałów świetlnych i dźwiękowych dawanych przez mundurowych, kierowca zignorował polecenia i natychmiast zaczął uciekać. W reakcji na eskalację sytuacji dyżurny jednostki skierował na miejsce dodatkowe patrole, które wsparły pościg.
Uciekający mężczyzna prowadził pojazd w sposób skrajnie niebezpieczny – nie przestrzegał sygnalizacji świetlnej, lekceważył obowiązujące ograniczenia prędkości, a także łamał kolejne przepisy, stwarzając zagrożenie zarówno dla innych uczestników ruchu, jak i pieszych. Dynamiczny pościg rozgrywał się na ulicach miasta, gdzie każdy błąd mógł mieć poważne konsekwencje.
Zatrzymanie sprawców po próbie ucieczki pieszo
W pewnym momencie samochód zatrzymał się, a obaj mężczyźni, którzy nim podróżowali, próbowali oddalić się z miejsca zdarzenia pieszo. Jednak dzięki szybkiej reakcji oraz dobrej współpracy policyjnych patroli, oba podejrzane osoby – 34-letni kierowca oraz 38-letni pasażer – zostały błyskawicznie zatrzymane. Funkcjonariusze potwierdzili, że mężczyzna prowadzący pojazd posiada sądowy zakaz prowadzenia, obowiązujący jeszcze przez kilka lat. Badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy w chwili zatrzymania.
Skutki prawne i postępowanie sądowe
Na kierującego nałożone zostaną zarzuty dotyczące niezatrzymania się do policyjnej kontroli oraz łamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Postępowanie jest już w toku, a sprawa zostanie skierowana do sądu. Polskie przepisy przewidują za takie czyny karę pozbawienia wolności nawet do 5 lat, przy czym minimalny wymiar kary wynosi 3 miesiące.
Równocześnie przypomniano, że jazda mimo zakazu oraz ucieczka przed kontrolą są poważnymi przestępstwami. Policjanci podkreślają, że konsekwencje takich decyzji mogą być znacznie dotkliwsze niż potencjalna kara za wcześniejsze wykroczenie.
Odpowiedzialność na drodze – apel funkcjonariuszy
Policja ponownie apeluje do wszystkich kierowców o zachowanie rozsądku i odpowiedzialności podczas prowadzenia pojazdu. Ignorowanie poleceń służb porządkowych oraz decyzja o ucieczce mogą prowadzić nie tylko do surowszych konsekwencji prawnych, lecz także do sytuacji zagrażających życiu i zdrowiu. Doświadczenie pokazuje, że takie zdarzenia niosą ryzyko wypadku, w którym ucierpieć może wiele osób, także przypadkowi świadkowie zdarzenia.
Podkreślono, że każda osoba uczestnicząca w ruchu drogowym powinna liczyć się z odpowiedzialnością za swoje czyny. Unikanie kontroli i łamanie prawa nie przynosi żadnych korzyści, a może jedynie pogorszyć sytuację sprawcy i narazić innych na niebezpieczeństwo.
Źródło: Policja Pomorska
