Rowerzysta z Gdańska ignoruje czerwone światło i wpada prosto pod koła samochodu

Niedawno w sieci pojawiło się nagranie, dokumentujące nieodpowiedzialne zachowanie rowerzysty w Gdańsku. Na filmie widzimy mężczyznę, który zdecydował się na jazdę na czerwonym świetle, co doprowadziło do jego zderzenia z hamującym pojazdem. W rezultacie niewłaściwego manewru, rowerzysta został katapultowany w powietrze. Poinformowano, że po incydencie mężczyzna został przewieziony do szpitala, a funkcjonariusze policji ukarali go mandatem.

Zarejestrowane wydarzenie zostało opublikowane na kanale YouTube „Stop Cham”, który jest znany z prezentowania filmów ukazujących niebezpieczne i egocentryczne postępowania kierowców na drogach. Konkretnie, nagranie pochodziło z ulicy Grunwaldzkiej w Gdańsku, gdzie doszło do zderzenia między rowerzystą a samochodem. Moc uderzenia była tak potężna, że wysłała rowerzystę w powietrze.

Całe zdarzenie miało miejsce w niedzielę, około godziny 19:00. W wyniku kolizji rowerzysta został przetransportowany do szpitala. Policjanci, którzy zbadali sytuację, ustalili, że rowerzysta ponosi pełną odpowiedzialność za wypadek.

„Na podstawie ustaleń policjantów pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że rowerzysta wjechał na skrzyżowanie pomimo czerwonego światła dla jego ruchu”- wyjaśnia asp. szt. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Policjanci sprawdzili stan trzeźwości zarówno 42-letniego kierowcy forda, jak i 18-letniego rowerzysty. Obydwaj byli trzeźwi. Rowerzysta został ukarany mandatem karnym przez funkcjonariuszy policji.