W meczu piłkarskim, jaki odbył się na terenie Górnika Zabrze, drużyna ta nieoczekiwanie przegrała z Lechią Gdańsk. Wynik końcowy to 2-3. Bramki dla Górnika zdobyli gracze rezerwowi – Paweł Olkowski oraz Filipe Nascimento. Trafienia dla Lechii zapewniło trio zawodników: Anton Carenko, Elias Olsson i Bohdan Wiunnyk. Lechia dzięki temu triumfowi opuściła ostatnie miejsce w Ekstraklasie. Pierwsze zwycięstwo odniosła po raz pierwszy od 19 maja, kiedy pokonała Arkę Gdynia w derbach Trójmiasta rozgrywanych w I lidze.
Podczas początkowej niedzielnej rozgrywki 7. kolejki Ekstraklasy, faworytem spotkania był Górnik Zabrze. W tym sezonie drużyna ta jeszcze nie doświadczyła porażki na własnym boisku. Natomiast Lechia jak dotąd nie zaznała smaku zwycięstwa. Jak jednak pokazało życie, prognozy przedmeczowe nie mają ostatecznego przełożenia na rzeczywistość. Po dramatycznej rywalizacji zaskakująco wygrała Lechia, pokonując Górnika 3-2. Dwie z bramek zdobyto podczas stałych fragmentów gry.
Od samego początku meczu Lechia pokazywała odwagę w swojej grze. Wyróżniał się Camilo Mena, którego strzał w 8. minucie spotkania minimalnie nie trafił do siatki. Na 13. minucie gola zdobył Luka Zahović z Górnika, jednak gol ten został anulowany ze względu na pozycję spaloną zawodnika. Z czasem gospodarze coraz mocniej naciskali na gości, a wśród nich szczególnie aktywny był Nigeryjczyk Taofeek Ismaheel. Pomimo to, wynik otworzyła Lechia – Anton Carenko w 24. minucie pokonał obrońców oraz bezradnego bramkarza Michała Szromnika. Dodatkowo, pięć minut później, po rzucie rożnym doskonale dośrodkował kapitan Rifet Kapić, a strzałem głową do siatki popisał się Szwed Elias Olsson. Prowadzenie 2-0 dla Lechii na przerwę było największym osiągnięciem gdańskiej drużyny w tym sezonie.