Drugi dzień świąt Bożego Narodzenia na Pomorzu rozpoczął się od straszliwej tragedii. Chwilę po 10 rano, w pobliżu Borucina, zdarzył się groźny wypadek. Niestety, w wyniku tego zdarzenia, dwie osoby straciły życie, a jedna jest w stanie krytycznym i została przewieziona do szpitala. Służby ratunkowe nieprzerwanie działają na miejscu.
W czwartek, 26 grudnia, tuż po godzinie 10, służby ratunkowe zostały wezwane na miejsce tragicznego zdarzenia. Wypadek miał miejsce na drodze powiatowej przy wyjeździe z Borucina w stronę Kamienicy Szlacheckiej. Na miejsce natychmiast skierowany został zespół strażaków i ratowników medycznych.
Kiedy dotarły na miejsce, okazało się, że samochód z trzema pasażerami niespodziewanie wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Ze względu na siłę uderzenia, jeden z pasażerów zginął na miejscu. Mimo podjętej reanimacji, ratownikom nie udało się uratować drugiej osoby.
Trzecia osoba, która doznała wewnętrznych obrażeń, została przetransportowana do szpitala. Obecnie ruch drogowy w tym miejscu jest zablokowany. Na miejscu wciąż pracują trzy zastępy straży pożarnej, ratownicy medyczni oraz policja. Policjanci, pod nadzorem prokuratora, starają się ustalić dokładne przyczyny wypadku.