Poważne zderzenie pociągu z samochodem dostawczym sparaliżowało w środę ruch kolejowy na popularnej trasie nad morze. Do wypadku doszło przed południem w Żelistrzewie, gdzie niestrzeżony przejazd kolejowy przy ulicy Celbowskiej stał się miejscem dramatycznych wydarzeń.
Kierowca dostawczaka trafił do szpitala
Pojazd dostawczy zderzył się z pociągiem relacji Reda-Hel około godziny 11:30. Kierowca samochodu został ranny i wymagał natychmiastowej pomocy medycznej. Na miejsce wezwano Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, które przejęło opiekę nad poszkodowanym mężczyzną.
W składzie podróżowało w tym czasie około 300 pasażerów. Wszyscy zostali ewakuowani z pociągu, jednak według dotychczasowych informacji nikt z podróżnych nie odniósł obrażeń.
Utrudnienia trwały godzinę
Akcja ratunkowa angażowała znaczne siły. Do Żelistrewa skierowano dwie jednostki ratowniczo-gaśnicze z Pucka oraz ochotników z miejscowej OSP. Dodatkowo na miejscu pojawił się samochód operacyjny koordynujący działania.
Ruch pociągów został całkowicie wstrzymany. Pasażerowie oczekujący na połączenia w obu kierunkach musieli skorzystać z autobusów komunikacji zastępczej. Utrudnienia na tym odcinku trwały około godziny.
Niestrzeżony przejazd pod lupą śledczych
Okoliczności wypadku wyjaśniają policja i prokuratura. Kluczowe dla dochodzenia może okazać się to, że przejazd kolejowy w tym miejscu nie jest wyposażony w rogatki ani inne zabezpieczenia. Kierowcy muszą polegać wyłącznie na własnej uwadze i sygnalizacji świetlnej.
To kolejne zdarzenie na niestrzeżonym przejeździe w regionie, co może wywołać dyskusję o konieczności modernizacji infrastruktury kolejowej na trasach prowadzących nad morze.