Zanim polskie prawo ustanowiło zasady działalności pożytku publicznego i wolontariatu, Gdańsk już rozpoczął współpracę z sektorem pozarządowym. Było to 20 lat temu, co czyniło go jednym z pionierów w tej dziedzinie w kraju. Przybliżając nas do roku przyszłego, budżet miasta na ten cel wzrośnie do 136 milionów złotych.
Gdańsk jest domem dla ponad tysiąca różnorodnych organizacji pozarządowych. Te instytucje prowadzą szereg działań, od organizowania zajęć dla osób starszych i niepełnosprawnych, po inicjatywy na rzecz zdrowia psychicznego. Współpraca miasta z tymi organizacjami trwa nieprzerwanie od dwóch dekad. Jest to relacja oparta nie tylko na wsparciu finansowym, ale także na wspólnym tworzeniu polityk miejskich, realizacji zadań społecznych, komunikacji i promocji.
Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania, podkreśla znaczenie tej kooperacji. Jak mówi, praca ręka w rękę z organizacjami pozarządowymi umożliwia skuteczne realizowanie ważnych zadań dla mieszkanek i mieszkańców Gdańska. W ubiegłym roku, te organizacje złożyły ponad 1500 wniosków o dofinansowanie swoich działań. „Program współpracy z organizacjami w Gdańsku jest tworzony od 20 lat. W 2025 roku zaplanowany budżet na realizację zadań to 136 milionów złotych, czyli o 12 proc. więcej niż w tym roku. Kiedy rozpoczynałam pracę, 4 lata temu, wynosił on 90 milionów. Jesteśmy świadomi, że ten wzrost wynika z wielu czynników i nie jest tylko decyzją dotyczącą zwiększenia liczby zadań, choć również i wynika to z naszej strategii, ale także jesteśmy świadomi, że tak samo jak w samorządzie, również w organizacjach pozarządowych, koszty realizacji zadań rosną.”