Planowane jest, że w najbliższy poniedziałek niemieccy producenci rolni zablokują ruch na autostradzie A11, która prowadzi z Berlina do Szczecina w rejonie granicy polsko-niemieckiej. W konsekwencji, po stronie polskiej nastąpi zamknięcie 11-kilometrowego odcinka tej trasy w pobliżu Szczecina.
Protest ten jest następnym etapem niezadowolenia niemieckich rolników, które trwa już od początku stycznia. Wywołane jest to planami oszczędnościowymi niemieckiego rządu, który zamierza zlikwidować ulgi podatkowe dla ciągników oraz dotacje na paliwo rolnicze. Zapewnienia rządu o wycofaniu części proponowanych zmian oraz rozłożeniu innych na dłuższy okres nie zdołały uciszyć protestujących.
W ostatnim czasie doszło już do kilku blokad dróg w okolicach przejść granicznych koło Szczecina w Lubieszynie i Rosówku. Teraz producenci rolni planują przerwać ruch na niemieckiej autostradzie A11 niedaleko granicy polsko-niemieckiej. Jest to miejsce, gdzie A11 krzyżuje się z granicą w okolicach Kołbaskowa, a następnie przechodzi w polską autostradę A6. To miejsce jest również głównym dojazdem do Szczecina oraz do skrzyżowania „Klucz”, gdzie A6 łączy się z drogą ekspresową S3.