Jedna z mieszkanek Gdańska, w wieku 28 lat, pracująca jako opiekunka 91-letniej kobiety, wykorzystała swoją pozycję do nielegalnego użycia karty bankowej starszej kobiety. Z jej konta wypłacała pieniądze na własne potrzeby, powodując straty w wysokości 3400 złotych. Wczoraj po południu policja zatrzymała kobietę pod zarzutem sześciu przestępstw, które mogą skutkować karą do 10 lat pozbawienia wolności.
Zgłoszenie o tym procederze policja otrzymała pod koniec lutego. Wskazywało ono, że w okresie od 22 do 30 lipca poprzedniego roku doszło do serii nieautoryzowanych transakcji kartą bankową należącą do starszej kobiety z Gdańska, która straty szacuje na łączną kwotę 3400 złotych.
Podinsp. Magdalena Ciska, oficer prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku, przekazała informację o ustaleniu tożsamości podejrzanej oraz o jej zatrzymaniu w jednym z domów na terenie dzielnicy Matarnia, które miało miejsce wczoraj po południu.
W lipcu 2024 roku, kiedy osoba podejrzana pracowała jako opiekunka starszej kobiety, ta powierzała jej swoją kartę bankową, aby mogła robić zakupy. Jak się później okazało, 28-latka nie tylko używała karty do płatności za produkty spożywcze i leki dla swojej podopiecznej, ale również podejmowała z niej gotówkę na swoje potrzeby. Kwoty wypłacane przez nią z bankomatów wynosiły od 200 do 800 złotych.