Na skutek manipulacji finansowych dokonywanych przez jednego z pracowników, gdański hotel ponosił straty sięgające 20 tysięcy złotych. Łup z kradzieży trafiał do kieszeni mężczyzny, który używał go do spłaty swojego zadłużenia.
Komenda Miejska Policji w Gdańsku otrzymała zgłoszenie w ostatni wtorek. Informacja dotyczyła osoby pracującej w renomowanym hotelu położonym w centrum Gdańska. Mężczyzna ten od pewnego czasu systematycznie wynosił gotówkę z hotelowego utargu.
Podczas prowadzonego śledztwa, funkcjonariusze ujawnili, że podejrzany pracownik hotelu przy rozliczaniu utargu manipulował kwotami. Część zebranych pieniędzy wpłacał na oficjalne konto firmy, natomiast resztę przejmował dla siebie. Śledczy ustalili, że takie praktyki miały miejsce już od kwietnia 2024 roku.
Policja wyjaśniła, że mężczyzna przyznał się do winy i tłumaczył swoje działania chęcią szybkiego spłacenia osobistego kredytu. Niestety, jego nielegalne postępowanie spowodowało, że hotel doznał strat finansowych przekraczających 20 tysięcy złotych.