W Gdańsku doszło do niecodziennej interwencji, kiedy to mieszkaniec miasta odkrył węża ukrytego pod maską swojego pojazdu. Gad został później bezpiecznie przekazany pod opiekę fundacji przez funkcjonariuszy miejscowego eko patrolu oraz strażaków. Wszystko wskazuje na to, że znaleziony wąż to gatunek zbożowy.
W czwartkowe popołudnie służby ratunkowe w Gdańsku otrzymały informację o wężu, który był widziany przemieszczając się po chodniku przy ulicy Obrońców Wybrzeża. Pomimo intensywnych wysiłków, zgłoszonego gada nie udało się natomiast zlokalizować.
Sytuacja miała swój zwrot akcji następnego dnia, kiedy to jeden z gdańszczan skontaktował się z numerem alarmowym. Mężczyzna doniósł, że dostrzegł węża schowanego pod maską swojego BMW. Do miejsca zdarzenia natychmiast skierowano dwie policjantki oraz jednostkę straży pożarnej.
Na miejscu funkcjonariuszkom udało się zabezpieczyć teren, a strażak wezwał na miejsce eko patrol Straży Miejskiej z Gdańska.
Znaleziony wąż został sprawnie schwytany i przewieziony do jednej z lokalnych fundacji. Tam trafił pod opiekę doświadczonego weterynarza. Wstępne ustalenia wskazują, że gad, który wywołał spore zamieszanie wśród mieszkańców, to najprawdopodobniej wąż zbożowy – jeden z najczęściej spotykanych gatunków w terrariach.