Podczas inauguracji nowego domu zakonnego, s. Zofia Łebedowicz wyraziła swoje emocje mówiąc, że taka okazja rodzi radość, ale jednocześnie zmusza do szukania inspiracji, aby sprostać wyzwaniom i zaspokoić potrzeby społeczności, w której teraz będą funkcjonować. Ta uroczystość odnosiła się do otwarcia i konsekracji domu i kaplicy pod wezwaniem Archanioła Michała, należących do Sióstr Służebnic Niepokalanej Panny Maryi w Gdańsku.
Siostry Służebnice NPM – zgromadzenie greckokatolickie, cieszyły się otwarciem swojego nowego domu zakonnego w Gdańsku, poświęconego Archaniołowi Michałowi. Usytuowany jest on przy ulicy Płockiej w diecezji olsztyńsko-gdańskiej, podległej Kościołowi greckokatolickiemu. Uroczystość była tym bardziej wyjątkowa, gdyż odwiedziła je przełożona generalna z Rzymu, s. Zofia Łebedowicz. Przekazała tam siostrom pozdrowienia oraz list gratulacyjny od papieża Franciszka, zapewniając jednocześnie o swoim wsparciu.
S. Anna Drozd, dyrektorka Ekumenicznego Domu Pomocy Społecznej w Prałkowcach, podczas rozmowy z KAI wyraziła swoje spostrzeżenia na temat trwającej wojny na Ukrainie. Powiedziała, że konflikt ten rodzi wiele emocji i współczucia, biorąc pod uwagę drastyczne wydarzenia i tragiczny los społeczeństwa ukraińskiego. Ale także inspiruje do podejmowania działań mających na celu pomoc emigrantom. Zwróciła uwagę, że jednym z priorytetów Sióstr jest praca wychowawcza z dziećmi i młodzieżą. Dlatego postanowiły podjąć to wyzwanie. W swoim Domu w Prałkowcach zajmują się już pomocą chorym i starszym osobom z Ukrainy, mając do dyspozycji odpowiednie warunki. Jednak potrzeby są znacznie większe – dodała s. Anna Drozd.