Wkrótce mieszkańcy Trójmiasta odetchną z ulgą. Po miesiącach utrudnień, związanych z remontem obwodnicy, zbliża się moment pełnego otwarcia węzła Gdańsk Południe. Kierowcy mogą spodziewać się zakończenia prac i przywrócenia normalnego ruchu już pod koniec przyszłego tygodnia.
Końcówka objazdów i przywrócenie normalności
Po niemal rocznym funkcjonowaniu 4-kilometrowego objazdu, sytuacja na drodze zacznie się stabilizować. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła, że w nocy z 12 na 13 września planowane jest usunięcie tymczasowego ronda, co pozwoli na otwarcie nowej trasy obwodnicy. Kolejnym krokiem będzie oddanie do użytku nowych łącznic, chociaż na razie bez bezpośredniego połączenia z trasą metropolitalną.
Chwilowe utrudnienia i przyszłe korzyści
Podczas otwierania węzła należy liczyć się z krótkimi, około godzinnymi, przerwami w ruchu. Mimo to, do końca miesiąca, kierowcy będą mogli korzystać z nowego wiaduktu w Lublewie. Natomiast w Lniskach, na trasie nr 7, zapowiedziano wprowadzenie ruchu wahadłowego w związku z budową nowego ronda.
Postępy w innych częściach regionu
Zmiany nie dotyczą jedynie węzła Gdańsk Południe. Odcinek trasy metropolitalnej od Żukowa do Borkowa będzie oddany do użytku jeszcze przed końcem roku. Na przeciwnym krańcu obwodnicy, do 19 września powinna zniknąć objazdowa trasa przez Dąbrowę w Gdyni, dzięki otwarciu nowych łącznic umożliwiających połączenie Słupsk-Żukowo.
Choć obecnie kierowcy muszą stawić czoła krótkotrwałym utrudnieniom, finalizacja prac na obwodnicy Trójmiasta oznacza lepszy przepływ ruchu i większe bezpieczeństwo na drogach regionu. Te inwestycje są kluczowe dla przyszłego komfortu podróży w regionie.