Ponad dwieście lat temu, w niewielkim Jankowie, pojawiła się inicjatywa, która na trwałe wpisała się w edukacyjną mapę naszego miasta. Niewielu mieszkańców wie, że to właśnie hojność ostatniego przedstawiciela rodu Conradich otworzyła nowe perspektywy przed młodymi ludźmi z Gdańska. W 1801 roku przekazał on swój majątek położony pod miastem, tworząc podwaliny pod pierwszą placówkę edukacyjną, która z czasem zyskała status instytucji o szczególnym znaczeniu.
Codzienne życie dawnych uczniów
Na początku XIX wieku nauka w Zakładzie Szkolno-Wychowawczym w Jankowie była wymagająca i oparta na ścisłej dyscyplinie. Uczniowie rozpoczynali dzień o świcie, a kończyli późnym wieczorem. Poza wielogodzinną nauką, plan dnia przewidywał także czas na aktywność fizyczną, posiłki i sprawy osobiste. Równowaga między nauką a odpoczynkiem była tu kluczowa – na sen przeznaczano dokładnie osiem godzin każdego dnia.
Zmiany lokalizacji i rozkwit szkoły
Wraz z rozwojem Gdańska zapotrzebowanie na edukację w podmiejskim Jankowie stopniowo malało. Władze szkoły, dostrzegając te tendencje, zdecydowały o przeniesieniu placówki bliżej centrum miasta. W 1898 roku rozpoczęto budowę nowego budynku we Wrzeszczu, na działce przekazanej przez magistrat. Zaledwie rok później szkoła przeniosła się do nowoczesnej siedziby przy obecnej ulicy Piramowicza, przyciągając nowych uczniów i zyskując na znaczeniu.
Obecna rola i znaczenie placówki
Początkowo Conradinum funkcjonowało jako sześcioklasowa szkoła z programem łączącym nauki ścisłe i humanistyczne. Przez kolejne dekady placówka rozwijała się, stale dostosowując ofertę do aktualnych potrzeb młodzieży. Dziś Szkoły Okrętowe i Techniczne Conradinum kontynuują tradycje edukacyjne, zapewniając młodym mieszkańcom miasta solidne przygotowanie do dalszego życia zawodowego.
Wielu gdańszczan ma osobiste wspomnienia związane z tą szkołą – zarówno jako uczniowie, jak i rodzice. Jeśli w Waszych rodzinach są absolwenci Conradinum, podzielcie się swoimi historiami – z chęcią je poznamy!
źródło: facebook.com/gdansk