Poczytna organizacja o nazwie „Godność” zainicjowała korespondencję z premierem Mateuszem Morawieckim, dotyczącą funkcjonowania Europejskiego Centrum Solidarności. Na podstawie przekonań członków stowarzyszenia, instytucja ta nie tylko nie wypełnia swojej misji, ale również pełni rolę zaplecza dla partii Platforma Obywatelska. W swojej wiadomości do premiera, członkowie stowarzyszenia powołują się na konkretne działania prowadzone przez ECS, które ich zdaniem są sprzeczne z wartościami solidarnościowymi.
W liście skierowanym do głowy polskiego rządu, Stowarzyszenie „Godność” żąda interwencji w odniesieniu do działań Europejskiego Centrum Solidarności. Z treści listu wynika, że instytucja ta traktuje historię „Solidarności” w sposób instrumentalny.
– Władze miasta Gdańska, wspólnie z Urzędem Marszałkowskim województwa pomorskiego, z wykorzystaniem statutowej większości, przekształciły tę instytucję w filię dla politycznej opozycji oraz część samorządów polskich miast, które nie zgadzają się z polityką obecnego rządu. Zostało tam utworzone miejsce dla otwartego szerzenia rzekomo postępowych teorii kulturowych, które zupełnie nie pasują do tradycji solidarnościowej. Jest to trudne do zaakceptowania, biorąc pod uwagę, że pierwotnym zamysłem ECS było stworzenie „ponad podziałami” wspaniałego centrum służącego całemu narodowi – nowoczesne muzeum upamiętniające nasze najnowsze walki o wolną i suwerenną Ojczyznę oraz prawa obywatelskie i pracownicze – tak brzmi fragment listu.