O poranku, tuż po godzinie 5:00, na ulicy Diany w Gdańsku doszło do brutalnego ataku na mężczyznę. Ofiara została bezlitośnie uderzona wielokrotnie pięścią w twarz przez napastnika. Agresor próbował również zranić pokrzywdzonego nożem, po czym natychmiast opuścił miejsce zdarzenia. Na szczęście dla poszkodowanego, pomoc przyszła szybko – kierowca autobusu okazał się być jego ratunkiem.
Sprawa jest aktualnie pod ścisłym nadzorem policji. Komenda Miejska Policji w Gdańsku, reprezentowana przez podinspektor Magdalenę Ciskę, potwierdziła, że funkcjonariusze już nawiązali kontakt z pokrzywdzonym. Działania prowadzone na miejscu obejmują sprawdzanie nagrań z kamer monitoringu oraz weryfikację zebranych dotychczas informacji. Wszystkie te czynności mają na celu jak najszybsze ustalenie kim jest sprawca tego zdarzenia – informuje przedstawicielka służb policyjnych.
Śledczy zaprzeczają jednak plotkom rozprzestrzenianym przez media, jakoby sprawcą ataku był ten sam mężczyzna, który wcześniej, w pobliżu Uniwersytetu Gdańskiego, groził nożem przechodniom. O tym incydencie pisaliśmy już tutaj: „Nożownik miał grozić przechodniom przy Uniwersytecie Gdańskim. Zatrzymała go policja”. Ten 25-letni mężczyzna od wczoraj przebywa w policyjnym areszcie i oczekuje na postawienie mu zarzutów.