Nad Gdańskiem rozpoznać można zgiełk maszyn: to bowiem trwa demontaż estakady przy ulicy Elbląskiej. Plany przebudowy zakładają całkowite usunięcie istniejących przęseł wiaduktu, by zastąpić je nową konstrukcją. Nowy wiadukt będzie mierzyć 208 metrów długości, co będzie wynikiem starannie zaplanowanej pracy budowniczych.
Sterta betonu i stalowych konstrukcji, które obecnie widzą przechodnie, to resztki estakady, która przez ponad pół wieku służyła mieszkańcom miasta. Niestety, jej stan techniczny wyraźnie wskazywał, że nie jest już zdolna do bezpiecznego użytkowania. Kolejne kroki pracowników budowlanych skupią się na wyburzeniu następnych fragmentów estakady – szczególnie tam, gdzie krzyżuje się z ulicą Sucharskiego.
Pierwsze działania związane z destrukcją starego mostu rozpoczęły się już w środę, 5 lutego. Czeka ich jednak nie lada wyzwanie: estakada znajduje się nad jednym z najbardziej ruchliwych odcinków Trasy Sucharskiego. Ponadto, znajduje się również w bliskości torowiska linii kolejowej 226, prowadzącej z Pruszcza Gdańskiego aż do Portu Północnego. Muszą zatem nie tylko demontować kolejne przęsła, ale także dbać o bezpieczeństwo ruchu w tej newralgicznej części miasta.