Lechia Gdańsk, drużyna ekstraklasy, niestety nie prezentuje wysokich wyników w bieżącym sezonie. Do chwili obecnej, po przeprowadzeniu 13 spotkań, drużyna zgromadziła jedynie 10 punktów i znajduje się na dalekim, 16. miejscu w tabeli ligowej. To mało satysfakcjonujący wynik, który budzi niepokój zarówno wśród kibiców, jak i ekspertów oraz działaczy klubu. Pomimo tych problemów, trener Szymon Grabowski nadal jest popierany przez fanów klubu.
Niestety, najbliższe mecze mogą okazać się jeszcze trudniejsze dla zespołu ze względu na brak Camilo Meny, lidera ekipy. Kolumbijski skrzydłowy wystartował w 11 meczach w tym sezonie, podczas których udało mu się zdobyć trzy bramki i dwie asysty. Tomasz Galiński z „WP Sportowe Fakty” niedawno poinformował, że prawdopodobnie 22-letni piłkarz nie zagra już w tym roku.
Zgodnie z informacjami udzielonymi przez dziennikarza, Mena zmaga się z kontuzją mięśnia dwugłowego uda. Takie urazy zazwyczaj wiążą się z kilkutygodniową przerwą w grze, a czasem nawet dłuższą. To duża strata dla Lechii Gdańsk, ponieważ młody piłkarz jest najlepszym strzelcem drużyny w obecnym sezonie i wnosi wiele do ofensywy zespołu. Serwis „Transfermarkt” szacuje wartość Meny na 1,2 miliona euro.