Jeśli przeanalizujemy dane, zeszłoroczna, to jest piąta odsłona Gdańskich Targów Książki, cieszyła się największym zainteresowaniem publiczności – zgromadziła aż 47 tysięcy osób. Przekonamy się niebawem, jak będzie w tym roku, gdyż szósta edycja tego wydarzenia rozpoczyna się już dzisiaj. W dniach 13-15 września 2024, w ramach Europejskiego Centrum Solidarności, oczekuje nas spotkanie z niemal 100 pisarzami i pisarkami oraz okazja do rozmów z 80 wydawcami. Całość urozmaicona będzie 70 różnorodnymi aktywnościami, takimi jak debaty czy warsztaty. Zastanówmy się więc, czego możemy oczekiwać.
Dostęp offline i tematyka lokalna
W tym roku twórcy programu targów postawili na polskich autorów i zagadnienia, które są dla nas najbliższe. Będziemy mogli poznać je od strony praktycznej, bowiem cały weekend spędzimy offline w Europejskim Centrum Solidarności. Organizatorzy nie zaplanowali transmisji spotkań online, prawdopodobnie zakładając, że pełne doświadczenie z lektury książki to nie tylko jej treść, ale także dotyk papieru i zapach tuszu drukarskiego. Również rozmowy z autorami są najbardziej satysfakcjonujące, kiedy mają miejsce na żywo. Posłuchanie ich osobiście dodaje wartości w postaci bezpośredniości i uczestnictwa. W przededniu rewolucji sztucznej inteligencji offline staje się coraz bardziej luksusowy, dlatego warto z tego skorzystać.
– Dodatkowo, 17 wydarzeń będzie tłumaczonych na język migowy – informuje Przemysław Czaja, koordynator programowy Gdańskich Targów Książki.