Obecnie, za złe parkowanie kierowcy często muszą zapłacić karę pieniężną wynoszącą 100 złotych. Ale istnieją plany posłów, które przewidują drastyczną podwyżkę tej kwoty, być może nawet do poziomu 15 razy wyższego.
Argumentem za zwiększeniem grzywny za niewłaściwe parkowanie jest to, że obecne stawki są w mocy od ponad dwóch dekad, dokładnie od 21 lat.
Dzisiaj, kierowca może zostać ukarany mandatem w wysokości 100 złotych za różne naruszenia związane z parkowaniem. Wśród nich wymienić można: łamanie zakazu parkowania w strefach mieszkalnych poza wyznaczonymi miejscami, pozostawienie pojazdu na chodniku, niezachowanie zasady zatrzymywania auta jak najbliżej krawędzi jezdni i równolegle do niej. Inne przewinienia obejmują parkowanie w odległości mniejszej niż 15 metrów od słupka czy tablicy oznaczającej przystanek. To samo dotyczy zatok na przystankach. Nałożenie mandatu grozi również za zasłanianie znaku drogowego lub sygnału, jeżeli pojazd jest zaparkowany w odległości mniejszej niż 10 metrów od jego przedniej strony.
Te przykłady to tylko część sytuacji, za które można otrzymać mandat 100 złoty za nieprawidłowe parkowanie. Lista jest jednak o wiele dłuższa.
Niektórzy z posłów optują za aktualizacją „taryfy” za nieodpowiednie parkowanie, twierdząc, że obecne kary nie skutkują wystarczającym odstraszaniem dla kierowców. Domagają się zwiększenia kwoty grzywny, ale bez wprowadzania zmian w systemie punktów karnych. Propozycję tę zgłasza sejmowy Zespół do spraw Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, którego przewodniczącą jest posłanka Nowej Lewicy – Paulina Matysiak.