Lechia Gdańsk pokonała drużynę Valmiera na stadionie zlokalizowanym przy ul. Traugutta, zdobywając aż 5 bramek i tracąc jedną w meczu towarzyskim. Sukces ten jest szczególnie cenny, biorąc pod uwagę, że szereg zawodników nie mógł wystąpić z powodu powołań do reprezentacji narodowych. Optymizmem napawa również fakt, że Luis Fernandez jest coraz bliżej powrotu na boisko.
Mecz towarzyski Lechii Gdańsk z Valmierą miał stanowić okazję do sprawdzenia formy Luisa Fernandeza i Bohdana Wjunnyka. Niemniej jednak, ani jeden ani drugi nie wyszedł ostatecznie na boisko. Fernandez nie uzyskał jeszcze zgody na grę od personelu medycznego. Mimo iż pierwotnie planowano, że Hiszpan będzie gotowy do gry już na początku roku, terminy ciągle ulegają przesunięciu. Początkowo mówiono o inauguracyjnym meczu sezonu, potem o trzech kolejnych kolejkach, a następnie o końcu marca.
Sytuacja Wjunnyka wygląda nieco inaczej. Zawodnik ten ma spore zaległości treningowe, a do tego nie jest jeszcze uprawniony do gry w ekipie Biało-Zielonych. Wszystko to sprawia, że na razie nie może on występować w rozgrywkach ligowych.