W Gdańsku, funkcjonariusze policji zatrzymali 33-letniego mężczyznę pochodzącego ze Słowacji. Przestępca został zidentyfikowany jako ten, który dokonał kradzieży w lokalnym seminarium pod koniec kwietnia 2024 roku. Ciekawe jest to, że do aresztowania doszło, ponieważ mężczyzna zdecydował się wrócić na miejsce swojego przestępstwa.
Rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku, podinsp. Magdalena Ciska, poinformowała o tym, że 33-latek już usłyszał zarzuty dotyczące kradzieży pieniędzy. Policjanci z komisariatu w oliwskiej dzielnicy Gdańska otrzymali zgłoszenie na koniec kwietnia, iż nieznany sprawca ukradł z pokojów seminarium sumę 3570 złotych. Cenne dowody w postaci nagrania z monitoringu, na którym widoczny był mężczyzna podejrzewany o kradzież, zostały zabezpieczone przez funkcjonariuszy.
Zatrzymanie mężczyzny nastąpiło dopiero cztery miesiące później. Jak poinformowała podinsp. Magdalena Ciska, przedstawiciel seminarium skontaktował się z policją we wtorek, 27 sierpnia 2024 roku, informując, że przestępca znalazł się na terenie instytucji. Słowak próbował prosić personel o pieniądze na bilet. Policja natychmiast wysłała na miejsce funkcjonariuszy z oliwskiego komisariatu, którzy zatrzymali 33-letniego podejrzanego.
Mężczyzna został aresztowany i umieszczony w policyjnym areszcie. Za przestępstwo kradzieży, które mu zarzucono, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.